LeBron James dba o to, by nigdy nie zapomniał swojego zaginionego starszego brata, Kobe'a Bryanta. Ma tatuaż w pamięci legendy późnego Lakers'a, który honoruje jego pseudonim, Czarna Mamba.

LeBron James był tak zniszczony tragicznym odejściem Kobe Bryanta w katastrofie helikoptera, że załamał się we łzach, gdy dostał wiadomość. Teraz znalazł sposób, aby utrzymać legendę późnych Lakersów przy życiu, robiąc sobie tatuaż na cześć swojego kumpla. Tusz znajduje się na jego lewym udzie i wydaje się być czarną mambą, szybko poruszającym się wężem, który stał się pseudonimem Kobe'a. Pod nim najwyraźniej znajduje się napis "Kobe 4 Life", choć trudno go zobaczyć przez plastik. Jest tak nowy, że nadal był pokryty czystą taśmą, podczas gdy on pracował z resztą Lakersów w ich El Segundo, CA ośrodek szkoleniowy na 30 stycznia.

Kobe i jego 13-letnia córka Gianna "Gigi", jak również siedem innych osób było na pokładzie helikoptera, który rozbił się na zboczu Calabasas w ciężkiej mgle rano 26 stycznia. Byli oni w drodze z Orange County do Thousand Oaks, CA. Tam znajduje się Kobe's Mamba Sports Academy, a Gigi miał w południe mecz turnieju koszykówki. LeBron i Lakers polecieli do LAX samolotem drużynowym tego ranka, po tym jak zagrali w Filadelfii w 76'ers poprzedniej nocy. Brona widziano w jego telefonie komórkowym wyraźnie płaczącego, gdy wychodził z samolotu.

LeBron, 35 lat, wysłał ruchomy Instagram hołd dla Kobe dzień po jego odejściu. Obok serii zdjęć dwóch G.O.A.T. bawiących się i uśmiechających, napisał: "Nie jestem gotowy, ale oto jestem". Człowieku, siedzę tu i próbuję napisać coś na ten post, ale za każdym razem, gdy próbuję, zaczynam znowu płakać, myśląc tylko o tobie, siostrzenicy Gigi i o naszej przyjaźni/związku/braterstwie!"

Król Jakub kontynuował, "Dosłownie usłyszałem twój głos w niedzielę rano, zanim wyjechałem z Filadelfii, by wrócić do LA. Nie sądziłem, że przez milion lat będzie to ostatnia rozmowa, jaką będziemy mieli. WTF!!! Mam złamane serce i zniszczyłem mojego brata!!! ????????????????????. Kocham cię, wielki bracie. Moje serce idzie do Vanessy i dzieci. Obiecuję ci, że będę kontynuował twoją spuściznę, człowieku! Tak wiele dla nas wszystkich znaczysz, zwłaszcza dla "LakerNation" i moim obowiązkiem jest położyć to gówno na plecach i trzymać je w ruchu! Proszę, daj mi siłę z niebios i pilnuj mnie! Mam tu USA! Jest tyle rzeczy, które chcę powiedzieć, ale nie mogę teraz, bo nie mogę przez to przebrnąć! Dopóki nie spotkamy ponownie mojego brata!!! #Mamba4Life❤️????????! #Gigi4Life❤️???????????"

Podczas meczu w Filadelfii, LeBron wyprzedził Kobe'a o trzecie miejsce na liście wyników NBA, z 33,655 punktami do 33,643. Notorycznie konkurencyjny Kobe pokazał, jak bardzo dojrzał od czasu przejścia na emeryturę w sporcie w 2016 roku, wysyłając swoją miłość do LeBrona. Tweetował: "Kontynuując grę do przodu @KingJames. Szanuję mojego brata."