Blog

Kim wraca do Sharon Osbourne's Scathing 'Ho' Diss: Remarks Were 'Ridiculous & Stupid'

Kim Kardashian klaskała z powrotem do Sharon Osbourne za paskudne uwagi, które wygłosiła na temat umieszczania przez Kim nagich zdjęć w mediach społecznościowych i tego, że tak naprawdę nie chodziło o "feminizm" i sprawiła, że wyglądała jak "dziwka"!

Kim Kardashian, lat 36, niekoniecznie musi się przejmować tym, co ludzie o niej mówią, ale to nie znaczy, że nie może nadążyć za otaczającymi ją plotkami o dysydentach. Po pogłoskach, że surogatka nosi ją i trzecie dziecko Kanye Westa (czego naprawdę nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła) do E! News na imprezie Harper's BAZAAR świętującej "ICONS By Carine Roitfeld" w The Plaza Hotel 8 września, wystrzeliła z powrotem do The Talk współgospodarz Sharon Osbourne, 64 lata, za jej ostatnią "ho" dysydencję. "Po pierwsze, myślę, że powiedziała, że powiedziałem cytat: "Umieszczam nagie zdjęcia w imię feminizmu. Nigdy tego nie powiedziała", powiedziała Kim. "Więc myślę, że kiedy ludzie źle cię cytują, a potem komentują, to po prostu brzmi niedorzecznie", powiedziała Kim. Kliknij tutaj, żeby zobaczyć zdjęcia z imprezy ICONS.

"Umieszczam nagie zdjęcia, bo lubię jak wyglądam i czuję się dumna, kiedy straciłam całą tę wagę dziecka i umieszczam je, bo mam ochotę je umieścić i czuję się silna", kontynuowała Kim. "Ale nigdy nie byłam taką dziewczyną jak 'uwolnij sutek', więc... jeśli umieszczam zdjęcie, to umieszczam je, bo lubię, jak wyglądam". Więc ona trochę źle mnie zacytowała i pomyślałam, że to wygląda naprawdę, jak głupio", dodała Kardashians. Kim nawiązywała oczywiście do niedawnego wywiadu z The Telegraph, przeprowadzonego przez Sharon, w którym wygłosiła skandaliczne uwagi na temat matki dwójki dzieci, które opublikowały zdjęcia w mediach społecznościowych.

"Kim mówi, że robi wszystko w imię feminizmu, ale to nie jest feminizm!" Sharon powiedziała do gazety. "Te dziewczyny żyją ze swoich ciał, połowa Los Angeles przez nie przeszła, a wszystko co robią, od seks-taśmy po plastikowe, przezroczyste sukienki i siłownię, to seks, a nie kobiecy postęp." "Niech ich Bóg błogosławi", kontynuuje. "Jeśli Kim chce pokazać swoje ciało, w porządku. Ale to nie jest feminizm, to bycie dziwką. I nie ma nic złego w byciu dziwką, ale zawsze pamiętaj, kim jesteś." Ouch!

HollywoodLifers, co sądzisz o oklaskiwaniu Kim do "dziwki" Sharon? Daj nam znać poniżej!